czwartek, 6 marca 2014

Rozdział 4

Jak zwylke wszystko było wyśmienicie. Paul z Joshem 'śpiewali' Wrecking Ball. Jednak Josha wolę przy bębnach. SERIO! Moja twarz widocznie musiała polubić szybę w oknie (Czujecie sarkazm?!).
-Ge jesteśmy na miejscu
-Ok już idę.
Razem z 'Chłopakami' ruszyłam do studia. Z zewnątrz było słychać tylko śpiewy. Jest to duże pomieszczenie. Zamyśliłam się i zgubiłam Paula. No super. Otworzyłam drzwi. No prawie bo ktoś po drugiej stronie to zrobił. Z za drzwi wyłonił się szatyn o czekoladowych oczach. Staliśmy nieruchomo patrząc w swoje oczy.
-Zayn.. Ducha zobaczyłeś czy co?- Za nim pojawił się Niall.
Bożee ile ja tu jeszcze osób spotkam. Blondyn dołączył do Zayna. Chyba Zayna.
-Widzę że się znalazłaś- Zawołał wesoło Paul
-Tak tak jestem- Podeszłam w jego strone
-O cześć Ge... Boże Bożenko..- Zakrył usta ten kędzierzawy.
-Kurwa wiedziałam że nie wolno mi się ubierać w to co ona karze..-Przeklnęłam cicho pod nosem
-Dobra chłopcy zaczynacie- Oznajmił Paul
Chłopcy zaczęli śpiewać WMYB.
-Wiesz że to Zayn mi o Tobie powiedział
-Naprawdę?
-Gdy tylko przyjechali Zayn nawjał o Tobie jak nakręcony- Obydwoje się zaśmialiśmy
Chłopcy skończyli nagrywać. Wyszli z pomieszczenia a ja rzuciłam się na Zayna.
-Zayn wiejemy..- Szepnęłam mu na ucho.
Chłopak przerzucił mnie przez ramię i wybiegł. Uciekaliśmy przed nimi z 15 minut.
-Zayn tam jest schowek!- Pobiegliśmy tam.
Wsumie to on pobiegł bo ja na szpilkach. Skryliśmy się za szafą.
-Tu jest pełno papieru
-Mam pomysł!- Mój plan będzie wyśmienity- Ubieraj się w srajtaśmę
Byliśmy caalutcy w tym.
-Zayn idą..
-Harry cicho bo nas wyczują- Uciszał go Niall
-Niall uspokuj się i właź do środka-Zawował Louis (?)
-Tu jest ciemno jak w pupie
-Czekaj poszukam włącznika..  O jest!
-Zayn na 3.. 1..2..3!
- Buuuu!!!- Krzykneliśmy z Zaynem i wyskoczyliśmy z za szafy
-O boże wampiry nas zjedzą Louis kotku ratuj!- Loczek schował się za tym w paski
-Haha..ale...haha..cioty..haha- Zaczęłam się śmiać
-To Wy mnie tu straszycie!
-To kara za horrory
-Oh Zayn, Zayn mama nie uczyła że wujka Stylesa się nie straszy- Wydusił podobny głos do Kapitana Ameryka czy podobnego bohatera kreskówki
-Chodźcie bo napewno Paul nas szuka- Jak zwykle poważny Payne
Ruszyliśmy z komórki. Ja z Zaynem na samym końcu a chłopcy daaleko z przodu. Rozmowa toczyła się o włosach. Ja niezdara potknęłam się i wylądowałam na Zaynie. Nasze twarze dzieliła mała przestrzeń ponieważ upadłam na jego tors. Miałam teraz ochotę spróbować jego malinowych ust. Ich smak musiałbyć wspaniały. Przygryzłam lekko wargę. W mojej głowie walka zdań:
"Pocałuj go!", "Nie rób tego", "Teraz masz szansę", "Weźmie cię za wariatkę"...
-------
---
Haha.. W tym rozdziale nie chcę zgonów czy coś xD Jak myślicie co zrobi Georgia? /Muffin

8 komentarzy:

  1. SUPER !!! Powiem Ci tylko dwie rzeczy . Pierwsza : Masz WIELKI talent. Amen.
    Druga : Sądzę że Ge nie pocałuje Zayna .
    Czekam na nn i weny Tobie życzę :* :))

    OdpowiedzUsuń
  2. O jezuss jest! ! Ale jak dzis nie dodasz bedzie zgon mam nadzieje ze wtedy kuppisz mi na niego wieniec *.* chce nn :**** kocham :** <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Całuj ,całuj ,całuj...
    Chce next ,next ,next XD

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziś nic nie dodam (Raczej) ale mam dla Was niespodziankę.... Tak wiem zjada Was ciekawość no ale trudno..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jaką niespodziankę ^^ (Tak ciekawska ja no ale cóż poradzić ??) A dodasz jutrooo ?? Plooosee. Weny życzę i KOCHAM <3

      Usuń
    2. Tak dodam jutro. I niespodzianka też będzie jutro także sobota to szczęśliwy dzień dla Was. **szepta** W 5 rozdziale będzie ostro ze strony Ge **kończy szeptać**

      Usuń
    3. Wszystkiegoo naj z okazji dnia kobiet dla wszystkich :*** Ale zapowiada się zajarzyście <3 Kocham /Olaa

      Usuń
  5. Cudeńko :p
    Nie całuj go!
    Haha :)
    buziaki:*
    A.

    OdpowiedzUsuń